Witajcie:)
Chcąc nie chcąc, pomimo dzisiejszego słonka, odczuwa się już jesień, tak
jakby szła za nami i delikatnie dmuchała nam w szyje..
Kilka rzeczy w mojej szafie nowych, ale i takich z lumpeksów.
Osobiście jestem zwolenniczkom tych wielkich magazynów, które mogą mieścić w
sobie niezłe perełki.
Pomimo, iż wszystkie pory roku, które nie są latem, są nie lubienie przeze
mnie to mając kozaki, płaszcz, szal i czapkę mogę śmiało czekać na jesień;)
widzę udane zakupy ;] kozaczki są świetne
OdpowiedzUsuńteż wczoraj wybrałam się na jesienne zakupy, w końcu jesień zbliża się wielkimi krokami patrząc na pogodę w ostatnich dniach
obserwuję
wyprawka na jesień idealna! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJakie cudeńka! Z nimi jesień na pewno nie będzie straszna ani zimna :)
OdpowiedzUsuńInspirujące i swieże, świetne zdjęcia!
PS. Jak miło zobaczyć blogerkę o tych samych zainteresowaniach z tego samego miasta!
PPS. Dodaję do obserwowanych :)
Pozdrawiam cieplo,
C.
szalik super!
OdpowiedzUsuń