Witajcie
Sporo nowych osób pojawiło się tutaj na blogu oraz na fanpage,
za co bardzo dziękuję.
Nie raz miałam momenty, gdy myślałam, ok. wystarczy już tego
wszystkiego, przede wszystkim brak czasu na zdjęcia, brak
funduszy na kupowanie ciągle nowych ubrań (gdyby nie lumpy) i nadchodzi moment,
gdy dostaje maile, wiadomości od Was o treści wznoszącej mnie do góry i utwierdzającej w przekonaniu,
że warto dla Was być, tą małą kroplą w Internecie (jaką jest mój blog) wznosić
do góry i Was.
Póki czynniki zewnętrze mnie nie powstrzymają ja nie przestane:*
Stylizacja dzisiejsza też jest uznawana za nieodpowiednia
dla rozmiaru XL warstwy tiulu poszerzają, dodają dodatkowych kilogramów, ale po
pierwsze moje dawne hasło z wpisów niżej ….Ale co z tego?...A po drugie uważam,
że wcale tak nie jest;) ocenie pozostawiam Wam.