Dużo mnie kosztowało ubranie całościowej, opiętej sukienki,
w której widać WSZYSTKO!!
Mój mężczyzna zawsze powtarza: „przecież to Blog XL” No tak myślę sobie;) więc moim zadaniem jest
pokazanie, że można, pomimo tego, mam czasami jakieś opory, widzę na zdjęciu
to, czego jak się okazuje Wy nie widzicie, jestem XL mam prawo !;)
Na fanpage zdjęcie było komentowane gorąco przez mężczyzn!!!!! Kobiety
noście sukienki, bo jak nie sukienki to, co? Bo jak nie teraz, to, kiedy? Pomimo
tego, iż macie ponad 100 cm
w biodrach i biuście! Uwierzcie nie trzeba mieć 60 cm w pasie ( haha tyle to
ja mam w udzie zapewne), aby mężczyźni spojrzeli, uśmiechnęli się i
powiedzieli " podoba mi się”
Sukienka, głowa do góry, pierś do przodu.. Bądźcie KOBIETAMI!!!!
Sukienka - (H&M Lumpeks) Buty - CLEMENTE Naszyjnik - WYRÓB WŁASNY Fotograf : Dariusz Rak |
piękna! kurczę muszę w końcu zainwestować w taką sukienkę i pozbyć się wszelkich oporów :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz pięknie jak zawsze :)
Święte słowa w opisie:)
OdpowiedzUsuńNata
Pięknie wyglądasz , też mam sukienkę w takim od;cieniu zieleni ale połyskującą i myślę że całkiem nieźle na mnie jak na XXl ?;) Się prezentuje ;) Pozdrawiam i fajnie, że dajesz motywację ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygladasz , masz wiele plusow w swoim XL wygladzie - super biust, zgrabne lydki i kostki i to wszystko sprawia ze nie wygladasz XL-owo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Joanna
Super wyglądasz :) Pasuje ci.
OdpowiedzUsuńSukienki zawsze przyciągają wzrok, szczególnie mężczyzn, którzy lubią sobie popatrzeć ;D Opory czasami są wymyślone tylko przez nas, my widzimy brzuch, fałdki, ale inni patrzą ogólnie z efektem 'wow' ;D ja takich sukienek obcsłych nie mogę nosić, chyba że z body wyszczuplającycm na mój wystający brzuch, ale spódnice, sukienki uwielbiam, kobieco się czuję w nich, oczywiście w szpilkach :) pięknie wyglądasz, oczywista rzecz! :D
OdpowiedzUsuńCzy to nie ta sukienka, w ktorej mialas chodzic po domu tylko? Brawo! Wiedzialam, ze udowodnisz, ze bycie XL nie znaczy chowanie sie pod luznymi ciuchami, uwielbiam Twoja figure!
OdpowiedzUsuńdokładnie ta sama :)
UsuńMoja mama jest dość sporych rozmiarów i ma problem z kupieniem sukienki na Sylwka. Może zrób taką notkę z serii co ubrać na sylwka. Fajny zestaw. Kolor sukienki naj. <3
OdpowiedzUsuńhttp://blogowskaz.org/sligina/
no ja nie mogę- opory?? Kochana- wyglądasz bosko !!! i ja tu widzę same atuty do opinania!!! :) :) pozdrawiam i również zachęcam innych do noszenia sukienek :) ja już je kocham :)
OdpowiedzUsuńKatKa
ooo mamy te same rajstopki:)
OdpowiedzUsuńjestem xl a nawet czasem xxl i uwielbiam sukienki,lecz czasem tez mam opory ale za sprawa ciebie juz ich nie bede miec,aktualnie poszukuje sukienki na sylwestra i nie mam pojecia jaka kupic wiem tylko ze ma byc czarna
OdpowiedzUsuńale o co chodzi, że wszystko widać?!..jak tu NIC nie widać ;) ... bardzo fajnie w tej sukience wyglądasz! :) .. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPieknie wygladasz!Jak zawsze,zazdroszcze ci,ja nie pamietam kiedy mialam na sobie sukienke:-(((((((((((
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze w niej wyglądasz. Mam wrażenie, że w takich sukienkach dobrze wyglądają osoby XS-S albo Xl i wyżej. Ja tez lubię takie sukienki ale mając rozmiar M-L mam cały czas wrażenie, że to nie wygląda fajnie. Chociaż to chyba nasze kompleksy. Ty wyglądasz rewelacyjnie. :)
OdpowiedzUsuńOooooooooo rany! Nie będę oryginalna - po prostu cudnie wyglądasz. Zajrzałam przypadkiem i zostaję. Zaczęłam od blogów "domowych" - uwielbiam skandynawskie, ale i polskie mają wiele do pokazania - przede wszystkim są kreatywne, a nie odtwórcze. Bo Polki potrafią z niczego zrobić coś. Podobnie jeśli chodzi o ciuchy - w naszych realiach trzeba kombinować. Dalej wydaje mi się że w sklepach - szczególnie sieciówkach ciuchy są delikatnie mówiąc nieciekawe no i drogie. Uwielbiam podobnie jak Ty second handy.
OdpowiedzUsuńPotem (po blogach domowych) zajrzałam to tego "najpopularniejszego" modowego w Polsce. I co? I przecież ja tak nie wyglądam. Choćby nie wiem co, nie wcisnę XS. No i wtedy pojawił się Twój blog, no i spojrzałam "na siebie" - bo ja wyglądam przecież jak Ty. Olśnienie? Rzeczywistość. Oczywiście zawsze będzie coś nie tak - z oponką, tyłkiem itp. Ale to jestem ja. I wiesz co? "Jeśli "nie wolno" (bo coś tam...), ale bardzo się chce, to można" (motto Wojciecha Manna... i moje od lat).
Pozdrawiam i "chcę więcej":)
Aneta
jeśli masz takie wymiary jak podajesz.. to jesteś idealna :)
OdpowiedzUsuńprzepięknie wyglądasz, a sukienka kusząco podkreśla wszystkie atrybuty!
OdpowiedzUsuńwyglądasz przecudownie! pewna siebie seksi kobieta. no i piękna w dodatku... :D masz figurę idealną do takich sukienek! <3
OdpowiedzUsuńWszystko pięknie, Ale kolorowe korale i ciemne rajstopy w kropki i buty - to razem wzięte zupełnie nie pasuje. Sukienka bardzo sieci :).
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem - wszystko pasuje idealnie! Do bardzo prostej sukienki aż prosi się, by włożyć przyciągające uwagę dodatki, a Ty właśnie tak zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńWyglądasz świetnie, sama też bym się tak ubrała. A najlepsze w tej stylizacji jest to, że pasuje i do pracy i na miasto i na imprezę i do restauracji - nie nadaje się tylko do joggingu xD
Czekamy na następne stylizacje :)
- Magdalena
uwielbiam Cię, ale kiedy to spotkanie w sukienkach i wspólne zdjęcie??? jesteś wspaniała i chcę Cię poznać, dzięki Tobie noszę sukienki i czuję się o niebo lepiej w swojej skórze :-D mimo,ze nosze rozmiar 44-46 !!!!! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcieszy mnie to bardzo!!!!! uwielbiam czytać takie rzeczy:)) zdjęcie ,hmmm jak znajdzie się chętny fotograf ;)
UsuńWiem co teraz zrobię. Wejdę na allegro i kupię sobie sukienkę. Właśnie tak.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie komentarze :*
UsuńTeż wiem co teraz zrobię :) Zajmę się szukaniem tego, czego my nie widzimy ;)
UsuńWyglądasz bardzo ładnie, mega, stylizacje bardzo a to bardzo mi się podobają, wreszcie znalazłam blog dla siebie, w którym mogę się odnaleźć tzn: dla kogoś kto ma rozmiar xxl lub więcej zależy jaką metkę wszyją. Od dziś jestem stałą fanką bloga i będę zaglądać tu bardzo często, pozdrawiam. Paulina
OdpowiedzUsuńtak sobie myślę, jakbyś wyglądała tak w ósmym miesiącu ciąży - myślę, że absolutnie powalająco!!
OdpowiedzUsuńbuziak
rowerx2
Tutaj dopiero widać czego nie widać ;)
OdpowiedzUsuńhttp://stajliszspeszal.blogspot.com/2013/08/polskie-aktorki-o-tych-niedocenianych.html
Kochana, piękny strój, a można wiedzieć rajstopki gdzie dorwałaś? Piękne, sukienka szkoda, że z lumpeksu! Też chcę :-(
OdpowiedzUsuń