Nosiłam ja 3 lata temu, ale i 10 lat temu, dziś znowu do mnie powróciła.
Klasyka, minimalizm, skromność.
Założyłam do niej bransoletkę, ale ostatecznie stwierdziłam, że każda dodatkowa rzecz, zabiera z jej uroku.
Wpis był tworzony na wyjeździe i niestety tylko takie buty zabrałam ze sobą, co przy tej stylizacji może wydać się ciężkie i toporne, ale z drugiej strony jest zima, a ja posiadaczka szerokiej łydki tylko takie kozaki na obcasie posiadam, więc jest jak jest.
Jeśli ty nie masz problemu z łydką wybierz smukłą szpilkę.
Materiał sukienki jest gruby,porządny nazwałabym go konkretnym ;)
Lubię szmizjerki, a Ty?
Sukienka TONO Buty - RESERVED Fotograf : Dariusz Rak |
Nie lubię. Wyglądają jak trencz (którego nie uznaję również).
OdpowiedzUsuńKozaczki w tej stylizacji wyglądają bardzo dobrze.
Wyglądasz ślicznie sama nie lubię sukienek spódnic ponieważ mam dość duże uda, które bardzo szybko się obcieraja.
OdpowiedzUsuńUdostepnilam twoj post na blogu. http://moda-na-obcasach.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńfajnie wyglada
OdpowiedzUsuńmilo sie w niej Twoje ksztalty prezentuja; no i te nogi w kozakach :)
a juz w ogole bosko by bylo w z paskiem do ponczoch i nylonami, jakby podwiazki delikatnie odznaczaly sie pod ta sukienka
Hej! Jestem na Twojej stronie pierwszy raz, bardzo fajnie się ją ogląda, super stylówki! Widzę jednak jeden problem, który pojawia się nie tylko w tym jednym tekście, a mianowicie używania słowa "bynajmniej". Może można je zamienić na inne lub po prostu z niego zrezygnować? ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam