Absolutnie zachwycona jestem Wrocławiem
WROCLOVE
PRZYWOŁAĆ WIOSNE PASTELEM
PO PROSTU
PO 30-TCE
SZYCIE NA MIARĘ
Nie możesz znaleźć sukienki na siebie? Uszyj ją!
Wydaje mi się, że w dobie sieciówek, oraz chińszczyzny, coraz bardziej zapominamy o zawodzie krawcowej, krawca.
My kobiety sizeplus nie raz zderzamy się z dyskryminacją rozmiarów w "modnych " sklepach i wychodzimy z nich nie dość, że zniesmaczone, poirytowane, zrezygnowane to jeszcze bez cienia nadziei.
Która z Was pomyślała ostatnio, uszyje sobie coś?
Przyznam się, że i ja wpadłam w pułapkę tego o czym napisałam wyżej :( a przecież możemy mieć swoją wymarzoną sukienkę, w takim kolorze jaki lubimy, z takim printem o którym marzymy i na taki rozmiar jaki nosimy.
Procowni krawieckich jest pełno i stwierdzam, że są niedoceniane.
Moja sukienka została odszyta przez pracownię INFINI przez dwoje ludzi, dla których szycie to pasja, pasja i jeszcze raz pasja :)
Nie chciałam, aby to była kolejna czarna sukienka, myślałam jaki kolor pasowałby do takiego fasonu i padło na taką zieleń. Myślę, że kolor pasuje zarówno do mnie jak i do sukienki.
Co myślicie?
Sukienka na pierwszy rzut oka "zwyczajna" ale plecy jak dla mnie tworzą ten sexowny look i dodają jej czegoś innego.
Zachęcam Was do zapoznania się z marką INFINI tam się szyje wszystko :) nawet suknie ślubne.
Wydaje mi się, że w dobie sieciówek, oraz chińszczyzny, coraz bardziej zapominamy o zawodzie krawcowej, krawca.
My kobiety sizeplus nie raz zderzamy się z dyskryminacją rozmiarów w "modnych " sklepach i wychodzimy z nich nie dość, że zniesmaczone, poirytowane, zrezygnowane to jeszcze bez cienia nadziei.
Która z Was pomyślała ostatnio, uszyje sobie coś?
Przyznam się, że i ja wpadłam w pułapkę tego o czym napisałam wyżej :( a przecież możemy mieć swoją wymarzoną sukienkę, w takim kolorze jaki lubimy, z takim printem o którym marzymy i na taki rozmiar jaki nosimy.
Procowni krawieckich jest pełno i stwierdzam, że są niedoceniane.
Moja sukienka została odszyta przez pracownię INFINI przez dwoje ludzi, dla których szycie to pasja, pasja i jeszcze raz pasja :)
Nie chciałam, aby to była kolejna czarna sukienka, myślałam jaki kolor pasowałby do takiego fasonu i padło na taką zieleń. Myślę, że kolor pasuje zarówno do mnie jak i do sukienki.
Co myślicie?
Sukienka na pierwszy rzut oka "zwyczajna" ale plecy jak dla mnie tworzą ten sexowny look i dodają jej czegoś innego.
Zachęcam Was do zapoznania się z marką INFINI tam się szyje wszystko :) nawet suknie ślubne.
Sukienka - INFINI Płaszcz - NONAME Buty - DEEZEE Pończochy - https://beli.pl/ Fotograf : Dariusz Rak |
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)