Nienawidziłam koszul, nienawidziłam białego.
Bo rozchodzi się w biuście, bo kołnierzyk się brudzi od podkładu, bo zawsze po praniu (nawet z białymi ubraniami ) robiła się szara, bo zawsze gdzieś niedoprasowana itp.
Czym jestem starsza, tym bardziej doceniam ich urok, oraz to, że absolutnie zawsze są na tzw. "czasie"
Tutaj wersja niezbyt tradycyjna, ale jakże urokliwa i cudowna. To koszula w wersji od razu z biżuterią, gdyż jej wykończenie jest tak strojne, że nie wymaga dodatkowych elementów.
Obroni się jako wersja elegancka, do pracy, na biznesowe spotkanie, klasyczna, skromna, sexowna?
Dla mnie tak!
Bluzka - https://tono.sklep.pl/ Spódnica - LUMPEKS Buty- BERSHKA Rajstopy - https://beli.pl/ Okulary - http://www.parfois.com/pl/ Peruka - https://www.perukisyntetyczne.pl/ Fotograf : Dariusz Rak |
mam ją i ja! mimo ciążowego brzuszka spisuje się idealnie! ❤
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądasz, jak zawsze wszystkie kształy idealnie podkreślone ;)
OdpowiedzUsuńKlasa sama w sobie , ah ile bym dała, żeby tak wyglądać :* Buziaki z wietrznego Świnoujścia KAtarina
OdpowiedzUsuńOwszem klasyka się zawsze broni pod warunkiem że mamy wypracowane ubrania.. Zauważyłam że coraz więcej blogerów ma to gdzieś a to jest ważny szczegół.
OdpowiedzUsuńZdjęcia ładne ale warto pamiętać czasami o żelazku ;)
Rzeczny zostały wyprasowane. Niestety nie mogłam teleportować się w pozycji pionowej do miejsca docelowego,a na miejscu nie miałam warunków do ponownego prasowania. Dodatkowo bluzka wykonana jest z materiału podatnego na zagniecenia. Więc zanim anonimie kolejnym razem komuś coś zarzucisz najpierw się przedstaw, a potem pomyś na przykład o takich rzeczach.
UsuńTo mamy niestety mankament bluzki, nie lubię jak coś się tak łatwo gniecie.
UsuńPięknie Gracjo �� Ewelina
OdpowiedzUsuńJest klasycznie, ale zarazem bardzo kobieco. Podoba mi się!
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądasz😊. To rozcięcie w spódnicy ......serce bije szybciej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńtroszkę zaskakująca ta Twoja klasyka :D
OdpowiedzUsuńA kim jesteś i co masz na myśli?
UsuńKlasyka się zawsze obroni bo jest ponadczasowa ale taka sexowna klasyka to chyba wymaga jakiegoś bodyguarda... :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, niezwykle kobieco, wspaniale strój podkreśla figurę, a bluzka jest bardzo ciekawa z taką dekoracją :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Ola
boski tangens!
OdpowiedzUsuńOj gdybym ja ze swoim rozmiarem 44 i figura gruszki miała taka mega pozytywna wiarę w siebie jak ty ....niestety nie mam wyglądasz ślicznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietna koszula! Klasyka zdecydowanie zawsze się obroni :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz pięknie :) A czujesz się w niej komfortowo, gdyż czarne koronkowe wstawki są blisko twarzy i współgrają z Twoim typem urody, a o tym często zapominamy :) Dzięki czarnej koronce powstała piękna harmonia między górą a dołem, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń