Padła propozycja, abym pokazała, jak ubrać się na wypad za miasto.
Ma być wygodnie, ale i modnie. Stwierdziłam, że propozycja jest fajna i postanowiłam stworzyć taki zestaw. Pokazuję Wam, jak bym się ubrała na taki wypad poza miasto. Mam nadzieję, że taka stylizacja przypadnie Wam do gustu.
Spodnie długości 7/8, to spodnie uniwersalne. Jeśli połączysz je ze szpilkami i koszulą, będą idealną bazą wyjściową. Łącząc je z trampkami, czy płaskim obuwiem, stają się idealną, wygodną bazą na co dzień. Dlatego już po raz kolejny proponuję Ci zaopatrzyć się w takie właśnie spodnie.
Dodałam do spodni najzwyklejszą koszulkę i modną już kolejny sezon bomberkę, bo nigdy nie wiadomo, czy za tym miastem nie nadciągną chmury, a wtedy takie okrycie wierzchnie będzie idealne.
Płaskie sandały (w których jestem zakochana) możesz zamienić na dowolnie płaskie buty: klapki, espadryle, trampki, baleriny.
Całość chciałam zachować właśnie w takiej kolorystyce, myślę, że wszystko się uzupełnia i wygląda atrakcyjnie, a nie jest to znowu kolor czarny, szary i czarny. Bo niestety na ulicach cały czas jest bardzo smutno.
Daj znać, jak Ty ubrałabyś się na wypad za miasto